Archiwum kategorii: Kuchnia

Kuchenne historie

Przeglądając opinie Gości na temat naszego Hotelu z przyjemnością odnotowaliśmy wiele przyjaznych relacji dotyczących kuchni. Rzeczywiście, Panie kucharki bardzo dbają o jakość serwowanych potraw, które są raczej tradycyjne, z elementami kuchni europejskiej. Od wielu lat bowiem obserwujemy powrót do tradycyjnych smaków. Goście, poprzez możliwość wyjazdów zagranicznych, zapoznawali się z kuchnią z całego świata, by znów docenić nasze rodzime, tak dobrze nam znane  dania. „Smaki dzieciństwa” to coś, co jest zawsze miłe i wspominane z tęsknotą i nostalgią, niczym moczone w herbacie magdalenki u Marcela Prousta.

Dużym zainteresowaniem cieszą się pierogi, które podawane są na słodko lub na słono. Oprócz stałych pozycji,  w menu pojawiają się pierogi sezonowe jak np. z bryndzą, szpinakiem, czy serem i szpinakiem. Często goście uśmiechają się odnajdując w karcie pierogi z kaszanką lub z bobem – warto spróbować, bo wszystkie zestawy ciekawie smakują! Gdy nie wiadomo, na które pierogi się zdecydować, proponujemy mix, czyli z każdego rodzaju na spróbowanie.

Dzisiaj prowadzić kuchnię to wielka frajda – dostawcy prześcigają się z propozycjami, wybór produktów ogromny. I tu przypomina mi się anegdotka z zamierzchłych czasów, gdy pracując na schronisku turystyki kwalifikowanej początkiem lat 80-tych prawdziwym wyczynem było wyżywienie turystów. Pokolenie moje dobrze pamięta kartki i kolejki, co w przypadku schroniska oddalonego od cywilizacji było jeszcze bardziej kłopotliwe. Otóż gospodarz a mój mąż, zasłynął podczas jednego z goszczonych przez nas obozów harcerskich kotletami schabowymi. Przyrządził 17 sztuk kotletów panierowanych z kilograma mięsa, i tu  uwaga: z KOŚCIĄ! Harcerze podobno przysłowiowo ‘oglądali Kraków’ przez te kotlety, ale w myśl zasady, że lepszy wróbel w garści niż kanarek na dachu, wszyscy zadowoleni byli z kawałka mięsa na talerzu. Na szczęście to zamierzchłe już czasy, ale jak to się pięknie wspomina….